Nawigacja
Strona Główna
Wiem, umiem, rozumiem
ROBOTYKA
Wolontariat
TPD
Galeria
Twórczość uczniów
Linki
Kontakt ze szkołą
Wyszukiwarka
RODO
Nabór LO i BS I st.
BIP
Historia (UKMZP)

Historia Uczniowskiego Klubu Miłośników Ziemi Przemkowskiej


ROK SZKOLNY 2003/2004

Uroczyste rozpoczęcie działalności Uczniowskiego Klubu Miłośników Ziemi Przemkowskiej nastąpiło podczas I Gminnego Konkursu Historycznego "Znam dzieje Przemkowa" 4 czerwca 2004 roku. Głównym celem Klubu jest propagowanie wśród uczniów historii Ziemi Przemkowskiej Akt Powołania Klubu odczytali uczniowie, a został podpisany przez jury konkursu i założycieli. Uczniowie Klubu przygotowali na konkurs, w ramach ubarwienia i dodania kolorytu konkursowi, trzy krótkie skecze historyczne: "Troja", "Narodziny Adolfa" i "Adolf Hitler". Zorganizowali wraz z panią Iwoną Łopacińską-Skraba wystawę pamiątek historycznych towarzyszącej I Gminnemu Konkursowi Historycznemu, która wzbudziła żywe zainteresowanie wśród młodzieży. W roku szkolnym 2003/2004 do Klubu zapisanych było 25 uczniów. Pierwszy Zarząd Klubu tworzyli: Prezes - Anna Fijałkowska, wiceprezes - Anna Lekka, sekretarz - Natalia Piechowiak, skarbnik - Arkadiusz Dalecki.



ROK SZKOLNY 2004/2005


W roku szkolnym 2004/2005 w pracach Klubu systematycznie uczęszczało i pracowało 14 uczniów. Uczniowie w ramach pracy UKMZP przygotowywali się do konkursów historycznych, zbierali informacje o historii Przemkowa i okolic, a także zorganizowali wycieczkę po wybranych zabytkach Przemkowa i okolic. 21 września 2004 r. 11 członków Klubu wzięło udział w wycieczce do Biskupina na festyn historyczny "Celtowie - lud Europy" organizowanej przez UKMZP wraz z panią Iwoną Łopacińską-Skraba. Podczas tej imprezy uczniowie zapoznali się folklorem i kulturą staroceltycką, a także z dziejami osady w Biskupinie i architekturą osady. UKMZP wziął udział w szkolnych eliminacjach X Ogólnopolskiego Konkursu Historycznego "Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego w latach 972 - 1514. Od Cedyni do Orszy". Do etapu rejonowego awansował Piotr Sekulski. Dnia 19 maja 2005 r. UKMZP zorganizował rowerową wycieczkę po wybranych zabytkach Przemkowa, dawnego Młynowa i "Spalonej Wsi" - Pogorzele. W wycieczce wzięło udział 11 uczniów. Oto relacje z tej wycieczki: "Relacja Ramony B., Anety P., Marty S. i Arka D. (skrócona).
Celem naszej wyprawy była "spalona wieś", ale najpierw zwiedziliśmy mało znane nam zabytki Przemkowa. Spod budynku Zespołu Szkół wyruszyliśmy o godzinie 9ºº. Najpierw udaliśmy się do parku miejskiego do tzw. ławeczki, czyli miejsca zaręczyn księcia Wilhelma Hohenzollerna i księżniczki Wiktorii Augusty. Mieliśmy za zadanie odczytać napis z kamienia upamiętniającego owe wydarzenie. Po odczytaniu i skonsumowaniu kanapek pojechaliśmy przez park do "Młynowa". Tam naszym pierwszym przystankiem była łąka, na której wcześniej znajdował się wiatrak. Dalej dojechaliśmy do miejsca, gdzie znajdowała się szkołą. Wcześniej jednak pan Darek Dźwigaj zwrócił naszą uwagę na przydrożną kapliczkę, która przed II wojną światową była pomnikiem. Następnie udaliśmy się w miejsce, gdzie chłopcy pokazali całej grupie dużą płytę z wygrawerowanym napisem. Chcieliśmy ten napis odczytać, jednak to okazało się niemożliwe z powodu zniszczenia i starości obiektu. Jednocześnie postanowiliśmy, że wrócimy tu jeszcze raz, ale tym razem lepiej wyposażeni i ponowimy próbę odczytania napisów. Następnie udaliśmy się do bunkrów znajdujących się przy drodze na Małą i Dużą Hutę. Dalej ruszyliśmy w kierunku "spalonej wsi". Pierwszy postój był przy ujęciu wody. Koleżanka Aneta narzekała, że zbyt często robimy postoje, zaś niektórzy koledzy zabrali się do jedzenia. W dalszej drodze doszło do paru :wypadków". Ramona wjechała w sosenkę (drzewko nie zostało okaleczone), Karol zgubiłby plecak, a Arek pajacował na rowerze. Kolejnym postojem była "tajemnicza" wieża. Tu znów chłopcy i trzy koleżanki konsumowali zabrany prowiant oraz zwiedzili ową wieżę. Kiedy opuściliśmy to miejsce spotkaliśmy saperów, ale jechaliśmy dalej szukając "spalonej wsi". Na tym odcinku doszło do wielu wypadków (koleżanka Aneta). W pewnym momencie spostrzegliśmy, że zajechaliśmy za daleko. Zawróciliśmy i udaliśmy się w miejsce wskazane na mapie. Po przeszukaniu terenu zawiedliśmy się, bo nic nie znaleźliśmy. I tak zakończyła się "niepowodzeniem" nasza wyprawa poszukiwawcza "spalonej wsi". Jednak każdy z nas był zadowolony z wycieczki. Było miło i mieliśmy wspaniałą pogodę. Zmęczeni, ale zadowoleni do Przemkowa dotarliśmy około godziny 14 po przebyciu około 25 km.
Relacja Anonima
Spod budynku szkoły wyruszyliśmy o godzinie 9ºº. Ruszyliśmy w kierunku miasta, ale "czarne m..." zrobiły zakupy i inne kiełbasy. Potem "starsze klony" (tzn. Piotr S. i Maciej K.) zaprowadziły nas do parku, gdzie badaliśmy ruiny ławeczki i jakiegoś budynku. Na miejscu próbowaliśmy rozszyfrować napis na wielkim kamieniu (napis po niemiecku). Ruszyliśmy dalej ulicą Karpową (nasz wzrok skierował się na dom "diabła"?)w stronę Młynowa. Widzieliśmy dom, który został zbudowany na fundamentach starej szkoły. W planie była stara krochmalnia, tamże się udaliśmy. Na miejscu dostrzegliśmy drut kolczasty, który otaczał budynek przed takimi ćwierćinteligentami jak my. Jednak nasz pan Dariusz Dźwigaj (opiekun Klubu) znalazł dziurę w ogrodzeniu i wszyscy prześlizgnęliśmy się przez nią bezpiecznie. Następnie Piotrek S. zobaczył swego dziadka na polu uprawiającego ziemniaki. Wskazał nam palcem serdecznym, gdzie znajduje się stary cmentarz. Jednak ku naszemu zdumieniu nic tam nie było. Aż tu nagle nasz dzielny opiekun grupy pan Darek wdepnął w coś. To była tablica z napisami w języku niemieckim. Nie mieliśmy odpowiedniego sprzętu, który by miał nam pomóc w rozszyfrowaniu "hieroglifów". Wszystkim zaburczało w brzuchach. Klony (Starsze) pojechały do domu zrobić sobie kanapki. My jednak umówiliśmy się z nimi za 15 min. pod szkołą i pojechaliśmy zwiedzić bunkry, które leżą koło zakładu "Multimet". Dojechaliśmy do szkoły, nie zastaliśmy nikogo. Czekaliśmy na nich i nic. Pan Darek dzwonił do domu Macieja K.. Jego mamusia oznajmiła nam, że przed chwileczką wyjechali. Czekaliśmy jeszcze 15 minut i znowu nic. Pojechaliśmy "odnaleźć" starą, "spaloną wioskę" Pogorzele. Jechaliśmy niecałe 10 minut, kiedy to Kikuś poprosił o pomoc słowami: "Nie mam siły!". Kikuś odzyskał swoje stracone siły i pojechaliśmy dalej. Po jakimś czasie odnaleźliśmy wieżę, która stała w lesie. I znowu nasz bardzo odważny opiekun znalazł ruiny. Ruszyliśmy dalej. Jechaliśmy tak dość długo, bo za długo. Okazało się, że "spaloną wieś" ominęliśmy. Wróciliśmy się. Przypuszczając, iż w tym miejscu znajduje się owa wioska. Zaczęliśmy poszukiwania. Nadaremno. Nikt nic nie znalazł. Bardzo zmęczeni i znużeni podróżą wróciliśmy. Jadąc do domu stawaliśmy 3 razy więcej niż przedtem. A klonów nadal nie było!!!
Relacja Klonów (Piotra S. i Macieja K.) - bardzo lakoniczna.
Wyjechaliśmy spod szkoły. Zakupy na mieście. Ławeczka w lesie. Młynowo (2 młyny, szkoła, świetlica, krochmalnia). Pole (jakiś pomnik poniemiecki). Pojechaliśmy po kanapki i pan Darek Dźwigaj kazał nam czekać przed szkołą. MYŚLELIŚMY???!!! Po godzinie jazdy w głąb poligonu spotkaliśmy saperów. Jechaliśmy dalej. Po godzinie i 15 minutach jazdy spotkaliśmy człowieka lasów państwowych, który nam błędnie wskazał drogę do "spalonej wsi". Po półtorej godzinie jazdy wyjechaliśmy pod Studzianką (wioska na końcu poligonu). Jechaliśmy dalej, po 2 h jazdy spotkaliśmy leśników, którzy się z nas śmiali. Powiedzieli, że jesteśmy koło Leszna Górnego i wskazali nam drogę do Biernatowa. Biernatów - wioska, w której czas się zatrzymał (2,5 godziny jazdy). Na drodze spotkaliśmy sarnę. Po blisko 4 godzinach jazdy byliśmy w Przemkowie".
Członkowie Klubu wzięli udział w II Gminnym Konkursie Historycznym "Znam dzieje Przemkowa", zajmując I miejsce (Barbara Witecka, Arkadiusz Dalecki, Kryspin Sykuła). W szkolnych eliminacjach tego konkursu wzięło udział ogółem 36 uczniów, w tym 14 członków naszego Klubu. Szkolne eliminacje miały miejsce 25 maja 2005 roku, zaś finał konkursu 7 czerwca 2005 r. w ZSP Nr 1 w Przemkowie.




ROK SZKOLNY 2005/2006


W roku szkolnym 2005/2006 od początku września zapisanych było 15 uczniów, a na koniec semestru zapisanych było 24 uczniów. W II semestrze liczba członków Klubu wzrosła do 28 uczniów. Ten rok szkolny okazał się bardzo bogaty w działania członków Klubu. 13.09.2005 r. uczniowie skupieni w UKMZP oraz kilku uczniów zainteresowanych historią Ziemi Przemkowskiej zorganizowało rowerową wycieczkę dydaktyczną (historyczno-ekologiczną) na trasie Przemków - Pogorzele - Wilkocin - Wysoka - Pogorzeliska - Krępa - Ostaszów - Przemków. Głównym celem tej wycieczki było poznanie zabytków historycznych i przyrodniczych wzdłuż podanej trasy.
RELACJA Z WYCIECZKI: "Wyjazd miał nastąpić o godzinie 9, lecz niestety został opóźniony poprzez wypadek z rowerem Kikusia. Jadąc na zbiórkę, będąc już przy punkcie zbiórki, spadł mu łańcuch. No i jak to Kiko z całej siły, jaką posiadał w nogach, przycisnął na pedał i ... było tylko lekkie BOOM. Okazało się, że zerwał łańcuch... ni i nici z wycieczki. Naszym przewodnikiem był pan Lucjan Zawadzki, a opiekunem pan Dariusz Dźwigaj. Zanim wyruszyliśmy zostaliśmy podzieleni na grupy i każda grupa otrzymała zadania do wykonania. Pierwszym celem była "spalona wieś" Pogorzele [której szukaliśmy w maju 2005 roku]. Dojechawszy na miejsce wszyscy [?!] byli zlani potem. Przed wjazdem na teren wsi minęliśmy "zabytkową" bramę. Powstała ona później niż sama wieś. Obecnie jest użytkowana przez pobliskie koło łowieckie jako ambona. Po zbadaniu szczątków wsi podzieliliśmy się wiedzą na jej temat. Okazało się, iż każdy wie o niej coś ciekawego. Opiekun Klubu pan Dariusz umieszczał materiały na taśmie wideo, zaś "genialny jakże" chłopak Przemysław F. robił "genialne" zdjęcia. Po zakończeniu zwiedzania ruin wsi i krótkim odpoczynku pojechaliśmy dalej. Przez cały czas poruszaliśmy się leśnym traktem. Dotarliśmy do wydm śródlądowych położonych w pobliżu Wilkocina. Poprzez Wilkocin, Wysoką, Jędrzychówek dotarliśmy do wsi Pogorzeliska. W tej miejscowości zwiedziliśmy XVII wieczny kościółek pod wezwaniem św. Jacka oraz przykościelny cmentarz. Naszym przewodnikiem po kościele był miejscowy proboszcz, który przepięknie opowiadał o zabytkach wewnątrz kościoła i był dla nas bardzo miły. Następnie jadąc poprzez Nową Kużnię wróciliśmy do Przemkowa. Mimo tego, iż przejechaliśmy około 45 - 50 km to nikt nie był zawiedziony. Zmęczony na pewno. Większość z nas nawet nie wiedziała, że w okolicy znajdują się tak piękne zabytki".
21 wrzesnia 2005 r. UKMZP wraz z panią Iwoną Łopacińską-Skraba ponownie zorganizował wycieczkę do Biskupina na festyn historyczny. Tym razem wzięło w niej udział 15 członków UKMZP. Poznali oni kulturę, obyczaje i sposoby walki Wikingów, Bałtów i Słowian. W drodze powrotnej odwiedziliśmy również Katedrę w Gnieźnie, przed którą Joanna F. oddała słynny hołd gnieźnieński (bliższe informację u Joanny F., Amandy S., Marty K. lub Dariusza D.).
27 września 2005 r. członkowie Klubu wybrali Zarząd UKMZP: Prezesem została wybrana Alicja Mużnik, wiceprezesem Irena Żuk, skarbnikiem Karol Kasprzak, a sekretarzem Przemysław Fijałkowski. W XI Ogólnopolskim Konkursie Historycznym "Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego w latach 1531 - 1683. Od Obertyna do Wiednia" wzięło udział 9 uczniów w szkolnych eliminacjach, a z tego 6 jest członkami UKMZP. Z tych sześciorga uczniów 4 uzyskało ponad 50% punktów, a dwóm pozostałym zabrakło 1 punktu do 50%. Dwoje uczniów, tj. Piotr Sekulski i Alicja Mużnik (Prezes UKMZP) awansowało do II etapu rejonowego (dawne woj. legnickie). Jednemu z uczniów zabrakło 1 punktu do awansu do II etapu. Dnia 19.10.2005 r. odbyliśmy druga wycieczkę dydaktyczną na poniemieckie cmentarze na Dużej Hucie i na Karpiach. Podczas tych wycieczek uczniowie wykonali szkice sytuacyjne i pomiary cmentarzy, wykonali dokumentację zdjęciową, jak i również poznali metody odczytywania napisów na kamiennych płytach - " 19 października 2005 - Wycieczka tradycyjnie rozpoczęła się o godzinie 9°°. Ruszyliśmy spod budynku szkoły. Trasa wiodła ulicami: Szprotawską, Zamkową i Karpową. Pierwszym celem były pozostałości po niemieckim cmentarzu na Dużej Hucie. Cmentarz znajdował się przy drodze Duża Huta - Karpie na południe od drogi. Niestety do dzisiejszych czasów przetrwały nieliczne resztki. Jak wynika z opowieści mieszkańców cmentarz został zniszczony na przełomie lat 60 i 70-tych. Pomiędzy drzewami udało się nam odnaleźć tylko kilka grobów. Resztki płyt i nagrobków leżały porozrzucane po całym lasku. W kilku dołach znaleźliśmy powrzucane nagrobki. Ruszyliśmy do pobliskiej nekropolii we wsi Karpie. Cmentarz na Karpiach okazał się najlepiej zachowaną nekropolią w okolicach Przemkowa. Opisaliśmy stał cmentarza, sporządzili prowizoryczny plan nekropolii oraz spróbowaliśmy odczytać kilka nagrobków. Po kilku godzinach powróciliśmy tą samą drogą do szkoły".
W dniu 12 stycznia 2006 r. uczniowie skupieni w Klubie odbyli wycieczkę po zabytkach Przemkowa, która pozwoliła na przygotowanie materiałów i zebranie wiadomości mających pomóc we wzięciu udziału w II edycji konkursu "Wiking Odkrywca". Ta wycieczka była bardzo specyficzna. Dwugodzinna, w śniegu i pośpiechu. Miała ona pozwolić zebrać nam materiały potrzebne do konkursu. Trasa wiodła od Domu Wczasów Dziecięcych, poprzez cmentarz na ulicy Strzeleckiej, dalej Plac Kościelny(dawna szkoła, pastorówka, cerkiew), Plac Wolności, kościół rzymskokatolicki i park zamkowy wraz z dawnym folwarkiem.
Po "wizycie" na cmentarzu we wsi Karpie uczniowie wyszli z inicjatywą doprowadzenia tej nekropolii do stanu godnego cmentarzom. W tym celu podjęliśmy rozmowy z panem Burmistrzem Przemkowa, Nadleśnictwem i Przemkowskim Parkiem Krajobrazowym. Po uzyskaniu zgody 28 kwietnia 2006 roku rozpoczęliśmy prace porządkowe nekropolii w Karpiach. W tych pracach wzięło udział 25 uczniów (A. Mużnik, I. Żuk, K. Kasprzak, W. Kotlicki, F. Sługocki, M. Śliwa, D. Borysławski, P. Cymbalak, M. Gaweł, A. Sipa, M. Kowalczyk, M. Kasprzak, P. Sekulski, T. Remiszewski, M. Kikowski, P. Fijałkowski, M. Jarowicz, Ł. Mazan, J. Gela, M. Cichoszewski, B. Twardowska, R. Sekluski, K. Poplata, K. E. Mysków, I. Herbut).



25 maja 2006 r. członkowie UKMZP wzięli udział w szkolnych eliminacjach do III Gminnego Konkursu Historycznego "Znam dzieje Przemkowa". W eliminacjach wzięło udział 7 członków UKMZP. Finał konkursu miał miejsce 2 czerwca 2006 r. w Zespole Szkolno-Przedszkolnym Nr 1 w Przemkowie.W finale wzięłi udział: Marta Kowalczyk, Mieczysław Cichoszewski, Monika Tkacz, Dawid Błaszczak, Adrian Dziadyk i z poza Klubu - Tomasz Kozłowski. Jednak drużyna MIetka i Marty zajęła dopiero 5 miejsce.





31 maja 2006 r. po raz pierwszy udaliśmy się do Zielonej Góry. Naszym celem było nawiązanie współpracy z Kołem Epigraficznym Uniwersytetu Zielonogórskiego prowadzonego przez pana dr Adama Górskiego. Na poczatku zwiadziliśmy budynki Uniwersytetu Zielonogóskiego przy ul. Wojska Polskiego. Potem wzieliśmy udział w wykładzie na temat konserwacji zabytków. Zwiedziliśmy zielonogórską Starówkę i udaliśmy się do Archiwum w Starym Kisielinie. Pani dyrektor archiwum pokazała nam dokumenty z czasów Kazimierza Wielkiego i innych władców Polski oraz dokumenty z XVII wieku dotyczące Przemkowa. W wycieczce wzięli udział: Marta Kowalczyk, Joanna Furgal, Amanda Sipa, Kacper Poplata, Marek Gaweł, Piotr Sekulski, Tadek Remiszewski, Igor Herbut, Rafał Sekulski, Justyna Gela, Filip Sługocki, Mateusz Śliwa, Jakub Wawrzków, Damian Janas.


20 czerwca i 21 czerwca 2006 roku kolejny raz porzadkowaliśmy poniemiecki cmentarz w Karpiach. Pierwszego dnia było nas 15, zaś drugiego dnia 13. Klasy trzecie w tym czasie szykowały się do uroczystości zakończenia gimnazjum. Nasze prace przebiegały sprawnie przy cudownie ciepłej pogodzie. Wykonaliśmy też dużą część dokumentacji historycznej cmentarza. I na tym zakończyliśmy pracę w UKMZP w roku szkolnym 2005/2006.






ROK SZKOLNY 2006/2007


ROK SZKOLNY 2007/2008


ROK SZKOLNY 2008/2009


ROK SZKOLNY 2009/2010

   
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 14
Najnowszy Użytkownik: z_promocji